SC Cup Nürburgring wrzesień 2021 r.
Tradycją stała się coroczna impreza dla klasycznych skuterów na torze Nürburgring. Od ponad dziesięciu lat, przynajmniej raz w roku jest okazja dla kierowców Vespa i Lambretta, aby cieszyć się niezwykłym połączeniem toru Grand Prix i skutera. Na prawdopodobnie najbardziej legendarnym torze wyścigowym na świecie, każde okrążenie jest i pozostaje niezapomnianym przeżyciem.
A jednak impreza znalazła się na skraju odwołania w Coronie roku 2020. Najpierw odwołano wszystkie imprezy na torze Nürburgring. Później pojawiła się spontaniczna okazja, aby zarezerwować czas na Ringu w ramach "Reinoldus Cup" Klubu Sportów Motorowych w Dortmundzie. Dzięki zaangażowaniu Stefana Menke, w 2021 roku to wydarzenie mogłoby się odbyć nawet dwukrotnie. Nie ma chyba toru wyścigowego, na który wolałbym pojechać drugi raz w roku niż Nürburgring.
Dodatkowa oferta została dobrze przyjęta. Przy niespełna 50 startujących, pole było dobrze wypełnione. Mniej więcej równa liczba skuterów automatycznych i manualnych. Szczególnie cieszyła rosnąca liczba zawodników Lambretty, która przez lata praktycznie nie występowała w niemieckich wyścigach. W rzeczywistości w ten weekend prawie połowa uczestniczących w konkursie skuterów manualnych była oparta na Lambretcie.
Najlepsza pogoda w Eifel
Cztery razy wyjeżdżaliśmy na tor. Dwie sesje treningów wolnych oraz jedna sesja treningowa z pomiarem czasu i jeden wyścig. Dzięki temu uzyskano więcej niż wystarczający "track time" dla wszystkich startujących. Wyścig rozpoczyna się klasycznym startem z flagą, ale celem nie jest przekroczenie linii mety jako pierwszy, ale pokonanie okrążeń w jak najbardziej wyrównanym czasie. Trofea zostały więc przyznane za klasyfikację regularności. Mimo to wielu uczestników było zadowolonych, jeśli udało im się poprawić swoje osobiste czasy okrążeń.
Nietypowo jak na Eifel, w ten weekend grała również pogoda. Wbrew prognozom, cały dzień wyścigu pozostał suchy. Był to więc udany weekend wyścigowy.
Wielkie podziękowania dla organizatorów, promotorów, sponsorów i kierowców. To była znowu przyjemność. Mam ogromną nadzieję, że uda nam się wrócić za rok. Z wielką przyjemnością zrobilibyśmy to jeszcze dwa razy.