Najseksowniejsze warsztaty: EGIG Performance
Ta wizyta w ramach naszej serii "Najseksowniejsze warsztaty" była od dawna oczekiwana! Z Landsberg do Klausen (Chiusa) w Południowym Tyrolu we Włoszech jest nieco ponad 230 kilometrów. Trasa prowadzi przez wspaniałe krajobrazy, idealne na przejażdżkę skuterem. Ale Jesco pokonuje tylko kilka ostatnich metrów na Vespie (bez kasku!) przed wejściem do legendarnych hal "legendarnego tunera Vespy" (słowa Jesco) Ericha "Egiga" Oberpertingera: EGIG Performance. Nie jest to tak naprawdę pierwsza wizyta Jesco w Egig, ale jest to jego pierwsza wizyta w nowym warsztacie. A jest na co popatrzeć.
Pasja do Smallframe
Egig jeździ na Vespach od dwunastego lub trzynastego roku życia. Nie zawsze legalnie, ale wszystko w ramach przedawnienia. Kilka lat później Egig był również aktywny na scenie wyścigowej i wystartował na 400-metrowym torze na pocisku Falc, wygrywając wyścig nawet bez drugiego biegu. "To była podstawa wszystkiego innego", wspomina wyszkolony szef kuchni. "Byłem w pełni zainfekowany i zacząłem od tego Kręcone układy wydechowe które były trudno dostępne na rynku"
W kolejnych latach Egig nadal przesuwał granice i szczególnie lubił Vespę Smallframe. "Pierwszym rażącym silnikiem był Falc o mocy nieco poniżej 50 KM i byłem z tego powodu bardzo wyśmiewany. Ale potem wygrałem test na hamowni z przewagą pięciu KM i to dało mi impuls. Zdałem sobie sprawę, że mogę coś zrobić, nawet nie mając o tym pojęcia"
Reszta to już historia. Dziś Egig ma pojęcie i buduje głównie "normalne" silniki dla wszystkich, a swoje "szalone projekty" realizuje tylko na boku. Ale najlepiej będzie, jeśli Egig sam Ci o tym opowie i oprowadzi Cię po swoim nowym warsztacie i hali produkcyjnej. Nie pracuje jako szef kuchni od 2018 roku, ale to, co robi w EGIG Performance dla małolitrażowych Vesp jest ucztą dla smakoszy. Silniki turystyczne w najlepszym wydaniu.
Młody, przedsiębiorczy człowiek z Południowego Tyrolu jest na fali.